Po raz siódmy podsumowano całoroczną rywalizację imprez składających się na Grand Prix Idol. W 2008 r. odbyło się ich 17, w których uczestniczyło ok. 2,5 tys. osób. Duch sprawczy Idola i niestrudzony organizator imprez - Marek Henczka, od początku postawił na wszechstronność. Uczestnicy od zimy do jesieni zbierają punkty w takich dyscyplinach, jak: biegi terenowe, po schodach, rowery górskie, triatlon zimowy, duathlon, pływanie oraz rajdy rowerowe i piesze. W mijającym roku w programie Idola znalazły się nowe: Bieg Uzdrowiskowy na Chełmiec i I Rajd Pieszy, m.in. przez przełęcz Okraj, Bukówkę i Lubawkę. Chociaż celem naczelnym, który założyli twórcy Idola, jest rekreacja, chyba niewielu jest uczestników, którzy nie biorą pod uwagę ambitnego konkurowania i skrzętnie gromadzą punkty. Tegoroczna gala Idola, odbyła się w salach zamku Książ, gdzie nagrodzono najlepszych oraz zorganizowano wystawę ilustrującą kolejne imprezy.
Oto wyniki Grand Prix Idol 2008, w nawiasach liczba zaliczonych imprez cyklu: Mężczyźni, kat. M-20: 1. Dawid Gut - 304 pkt (14), 2. Piotr Holly - 247 (10), 3. Leszek Zając - 200 (7); M-30: 1. Sebastian Raciniewski - 382 (17), 2. Jarosław Słomowicz - 361 (17), 3. Jacek Kowalczyk - 244 (11): M - 40: 1. Edward Baczewski – 330 (14), 2. Mirosław Kaczuga – 279 (13), 3. Mirosław Budka – 265 (13); M-50: 1. Marek Henczka - 399 (16), 2. Krzysztof Figiel - 346 (17), 3. Józef Mosio – 343 (17); M-60: 1. Józef Jagodziński - 354 (15), 2. Stanisław Raducki - 229 (11), 3. Rudolf Turek - 195 (10); M-70: 1. Czesław Marciniak - 252 (12), 2. Edward Kościak - 174 (8), 3. Mikołaj Witczak - 144 (6). Kobiety, K-30: 1. Monika Staszak - 330 (14), 2. Aleksandra Lemańska - 154 (6), 3. Monika Job - 59 (2); K-31: 1. Aneta Marciniuk - 181 (7), 2. Natalia Urbacka - 157 (7), 3. Ewa Gdowska - 151 (6); K-41: 1. Barbara Figiel - 403 (16), 2. Barbara Kazarko - 233 (10), 3. Eulalia Dachowska - Sperl - 177 (9); kat. VIP: 1. Bogdan Skiba - 244 (9), 2. Kazimierz Staszewski - 77 (4), 3. Bronislav Jaros - 30 (1); kat. sprawni inaczej: 1. Henryk Fortoński – 196 (8). Sprawny przebieg imprez zapewnili sponsorzy: Zamek Książ, Fundacja Regionu Wałbrzyskiego, FWO "Camela" S.A., PAKT, Marko, Avans, KFC, Mc Donald's, Cukiernia "Oleńka", Cukiernia Świerczyński i Stanisław Stereżyło, a organizatorzy Idola wyrażają podziękowania za współpracę także Spółdzielni Mieszkaniowej "Podzamcze", OSiR, władzom Wałbrzycha oraz Urzędowi Marszałkowskiemu, jak również gminom: Czarny Bór, Walim, Mieroszów, Lubawka, Szczawno i Jedlina Zdrój.
Źródło: Andrzej Basiński / 30minut
Dwa tysiące osób, pracowników fabryki Toyota z rodzinami oraz zaproszonych gości uczestniczyło w jubileuszowym biegu sztafetowym Ekiden, który rozegrany został w minioną niedzielę na terenie zakładu. W biegu głównym wzięło udział 30 drużyn ośmioosobowych, czyli 240 zawodników.
czytaj więcejW sobotę, 29 sierpnia, w Świdnicy rozegrany zostanie I Świdnicki Bieg Dekoria. Jego trasa poprowadzi w godz. 10.30-15.00 m. in. ulicami: Słowiańską, Przyjaźni, Pionierów Ziemi Świdnickiej. W najbliższą sobotę biegacze mają do przebycia dystans 15 km, trzykrotnie pokonując trasę: Śląska – Pionierów – Park Centralny – Sprzymierzeńców – Polna Droga –Wałbrzyska – Słowiańska – Przyjaźni – Łąkowa – Sadowa – Śląska.
czytaj więcejPełnym powodzeniem zakończyła się wyprawa wałbrzyskiego długodystansowca Witolda Radke do włoskiej Pizy na swój 68. maraton (64. zagraniczny), gdzie okazał się najlepszy w swojej kategorii wiekowej M-65.
Maraton w Pizie zaliczany jest do światowej klasyfikacji AIMS i został zorganizowany po raz 11. Na starcie w miejscowości Pontedera (jednocześnie odbywał się półmaraton) stanęło 1200 biegaczy z kilkunastu krajów.
- Trasa była niezwykle malownicza i wiodła doliną rzeki Arno, u podnóża pasma górskiego, na którego szczytach usadowiły się średniowieczne zamki. Meta znajdowała się na najbardziej okazałym placu Pizy – Pizza dei Mirafiori, w pobliżu słynnej krzywej wieży i monumentalnej katedry Santa Maria. Warunki dla maratończyków były bardzo ciężkie, gdyż tego dnia temperatura w Toskanii przekraczała 30 st. C. i dawała się we znaki nawet zawodnikom z Afryki – opowiada pan Witold.
Ponad 180 śmiałków z całej Polski zjechało do Boguszowa Gorc, by stanąć na starcie XXI Nocnego Marszobiegu Górskiego Sudecka Setka. Zawody rozgrywane były na trzech dystansach: 42, 72 i 100 km. Pierwszy na mecie na boguszowskim stadionie zjawił się mistrz Polski w biegach górskich Daniel Wosik, który debiutował w nocnym maratonie.
Rywalizację na 100 km wygrał Mateusz Kłaczyński z Boguszowa Gorc, który pokonał trasę w 9 godzin i 47 minut. Najlepsza z pań - Dorota Woźniak z Koła - uporała się z dystansem 100 km w 12 godzin i 19 minut.
To był już VII bieg szlakiem uzdrowiskowym, jaki odbył się w Jedlinie Zdroju. Organizatorami wydarzenia było Jedlińskie Towarzystwo Sportowo – Turystyczne oraz firma LAPP Insulators. Pomimo niesprzyjającej pogody na starcie wyścigu zjawiła się prawie setka zawodników.
- Jedliński szlak uzdrowiskowy ma wiele atrakcji, a dla nas ma wielkie znaczenieto, że corocznie zjeżdżają do naszego miasta sportowcy z całego kraju - mówi Leszek Orpel, burmistrz Jedliny – Zdroju.
Po starcie biegu aura zmieniła się jeszcze bardziej racząc sportowców jeszcze większą ilością wody z nieba. Fakt ten sprawił jednak, że sam bieg stał się jeszcze bardziej ekscytujący. Zawody odbywały się na dwóch dystansach, 10 km – dla mężczyzn oraz 5 km dla kobiet. Sportowcy mieli do przebiegnięcia trasę na drodze szutrowej, jak również ścieżki leśne, a nawet górskie, prowadzące przez piękne rejony jedlińskich parków uzdrowiskowych.